Galeria pf w C.K. Zamek w Poznaniu prezentuje obecnie wystawę Pszemka Dzienisa, składającą się z kilku wielkoformatowych obrazów (na których... właściwie niewiele widać) oraz dwóch elektronicznych ekranów. Wybór i zestawienie prac są dość niekonwencjonalne, autor chciał bowiem zerwać tym razem z "galeryjnością" wystaw, z czymś co można określić jako równe rzędy prawie-takich-samych-zdjęć. Fotografie Pszemka są po wielokroć minimalistyczne, zastygłe w czasie (lub wręcz nie-czasie, ponieważ w tym zestawie nie jest istotne żadne wynikanie ani następstwo). Postacie i przedmioty odgrywają główną rolę, jednocześnie będąc zdegradowanymi do funkcji gadżetu lub sztafażu. Jak tytuł wystawy wskazuje, nie mogą mówić. Pole do interpretacji jest bardzo duże, autor w świadomy sposób wycofał się z sugerowania znaczeń i kontekstów.
Warto tym zdjęciom poświęcić trochę czasu, gdyż obcowania z nimi w skali 1:1 nie zastąpi żadna elektroniczna relacja, a wykonane zostały perfekcyjnie w łódzkiej Tkalni Obrazu - to nowy i ciekawy adres na polskiej mapie studiów wydruku i oprawy fotografii.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz