czwartek, 7 listopada 2013

[Aktualizacja] Samotność miejsc - zaproszenie na wystawę

Galeria "Punkty widzenia" w Gorzowie Wielkopolskim (do spółki z autorem oczywiście) zaprasza na wernisaż wystawy Sławomira Tobisa "Samotność miejsc" w piątek, 8 listopada 2013 roku, o godzinie 18.

Od siebie dodam, że "Samotnośc miejsc" to typowy work in progress, którego oficjalna premiera następuje właśnie w Gorzowie. Mniej więcej połowa materiału została przedpremierowo zaprezentowana w Wysogotowie pod Poznaniem 14 marca bieżącego roku, w cyklu "Mariaż Sztuki z Biznesem", realizowanym przez Stowarzyszenie Metal Merge.

Dziś o godzinie 17.15 na antenie Polskiego Radia Zachód będę rozmawiał na temat wystawy - zapraszam wszystkich, którzy odbierają tę rozgłośnię. Jutro natomiast, około 17.30, także o wystawie i przyległościach będziemy rozmawiać w TVP Info w gronie, w którym znajdzie się między innymi kurator galerii, Sławomir Jach.

Galeria znajduje się w gmachu Biblioteki Głównej PWSZ w Gorzowie Wielkopolskim, w bardzo interesującej przestrzeni, będącej przykładem udanej adaptacji wybudowanego jeszcze przez Niemców budynku koszarowego na cele zupełnie nie militarne... :-)


[Aktualizacja]
Rozmowa, którą w Radiu Zachód przeprowadził ze mną red. Andrzej Pierzchała, jest dostępna tutaj. Nawiasem mówiąc należy mu się duże uznanie za pracę włożoną w przygotowanie się do audycji, której jedynie niewielką część w samej rozmowie słychać. To "stara szkoła", takich dziennikarzy radiowych nie ma już dzisiaj wielu - także rozmowa poza anteną była bardzo interesująca. Natomiast TVP Gorzów materiał zarejestruje i wyemituje w późniejszym terminie na swojej antenie, ze względu na logistyczną niemożliwość realizacji wejścia na żywo o zaplanowanej godzinie.

środa, 6 listopada 2013

Ragnar Axelsson - Ostatnie dni Arktyki

Wystawa Ragnara Axelssona trochę niespodziewanie "wskoczyła" do mojego Top 5 Foto Art Festivalu. W ogóle niewiele wiedziałem o Ragnarze poza tym że istnieje i wałęsa się po dalekiej pólnocy (w sumie trochę wstyd się przyznać, ale cóż... :-). Okazało się jednak, że proponuje on fotografię nadzwyczaj rzetelną - w zasadzie dokumentalną, ale ze sporą domieszką humanizmu (i nutką nostalgii za tym, co "se ne vrati") oraz fenomenalnie zakomponowaną. Mimo iż nie ma w tych zdjęciach tendencji do estetyzowania, to jednak wiele spośród pokazanych obrazów cechuje się wyrafinowaną estetyką, dużą dynamiką sytuacji i często skumulowaną w pojedynczym obrazie narracją, która wydaje się przekraczać jego granice. Ragnar opowiada o rzeczywistości geograficznie odległej i dość obcej mieszkańcom Europy środkowej, ale opowieść ta jest tym bardziej wciągająca im dłużej się patrzy na poszczególne fotografie.

Warto także wspomnieć o tym, że centrum handlowe Sfera (skądinąd samo w sobie interesujące, odróżniające się zdecydowanie in plus od standardowych blaszaków, jakimi de facto jest większość powstających współcześnie galerii handlowych) użyczyło w tym roku festiwalowi powierzchni będącej w dyspozycji, na cele ekspozycyjne. Co ciekawe, były to pomieszczenia dokładnie jedno nad drugim. Jest to ponad wszelką wątpliwość bardzo pozytywny przykład włączania się w życie kulturalne przez firmę zajmującą się bądź co bądź działalnością ściśle komercyjną.