Wybrałem się na północny brzeg Noteci aby od tejże strony dotrzeć do mostu kolejowego. Most nad Notecią pełnił przed II wojną światową rolę mostu granicznego na trasie kolejowej Poznań-Szczecin, więc spenetrowanie jego okolic pociągało mnie ze względu na projekt "pograniczny". Po pokonaniu z pewnymi przygodami gruntowej drogi (przygody wynikały z niedawnej burzy połączonej z solidną ulewą, wobec czego bardziej przydatna byłaby amfibia niż auto 4x4 ;-) okazało się, że niemniej ciekawy jest most nad rzeczką Molitą (dopływem Noteci) - na oko bliźniaczej konstrukcji względem tego nad Notecią. Okazało się też, że oczyszczany i remontowany jest jeden z kanałów przecinających rozległą Dolinę Noteci, wskutek czego istniejąca ścieżka jest zarzucona wydobywanym materiałem i dotarcie do torów przez podmokły teren stanowi nie lada wyzwanie, nawet dla gumowców, które miałem w bagażniku.
Most kolejowy nad Notecią jest widoczny w tle zdjęcia. Poświęcę mu na pewno osobną wycieczkę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz