Wracam do wątku zaczętego dobry tydzień temu. Dziś na zdjęciu znalazł się fragment obiektu niegdyś eleganckiego i tętniącego życiem, lecz teraz mocno nadszarpniętego zębem czasu, przy niewątpliwej współpracy czynnika ludzkiego.
Z jednej strony strasznie szkoda, że stuletnie (często i starsze) obiekty popadają w ruinę, z drugiej... czy aby na pewno animowałyby nas do wykonania fotografii gdyby były odnowione, wypucowane i świecące? Nie dalej jak wczoraj rozmawiałem telefonicznie ze Staszkiem Wosiem. Wspominał swoją pierwszą podróż do Kowna. Żałował, że zabrał tylko Leikę, gdyż w zrujnowanym miejskim krajobrazie znalazł dla siebie wiele ciekawych miejsc i motywów. Gdy teraz znajomi zachwycają się postępami w renowacji Kowna (jakżeż tam pięknie i czysto), Staszek tylko wzrusza ramionami.
a gdzie ten dworzec?!!!!!
OdpowiedzUsuńPoznań, tzw. Dworzec Letni. O ile się nie mylę, kilka dni temu rozpoczęto prace remontowe.
OdpowiedzUsuń